środa, 28 września 2022

Indonezyjskie jedzenie

Na tym talerzu są dwie potrawy jednocześnie:
Po lewej to Gado-gado, czyli sałatka z warzyw i tofu. Po prawej Nasi Goreng z kurczakiem - podstawą tej potrawy jest smażony ryż i występuje ona w wielu odmianach (próbowałem też warzywnej i rybnej). Wydaje mi się to jedna z najpopularniejszych potraw tutaj i wszędzie można zjeść jakąś odmianę Nasi Goreng. Czasem podawana jest w inny sposób, nie wszystko jest wymieszane razem, ale składniki (ryż, sosy i np. kurczak) oddzielnie. Kruche ciastko, które tu rozdziela potrawy, podaje się zwykle z Nasi Goreng.

A to jest Soto Ayam - zupa z kurczaka z dodatkiem makaronu, jajek na twardo i innych rzeczy, podawana z ryżem. W tej restauracji, na wypadek gdyby nie było dość ostre (było), dostałem jeszcze chili:

Kolejna potrawa, Bubur Ayam to kongee (kleik ryżowy) z kurczakiem:
Same nazwy potraw pozwalają przyswoić sobie trochę języka indonezyjskiego. Powtarzające się słówko Ayam, to kurczak, czyli Nasi Goreng z kurczakiem to będzie Nasi Goreng Ayam (ryż-smażony-kurczak).

Na obu wyspach pije się dużo kawy. Standardowa kawa, taka jaką piją miejscowi, to czarna kawa z fusami. W kawiarniach dla turystów można ją dostać jako "kawę jawajską" (na Jawie) albo "kawę balijską" na Bali. Ziarna są bardzo drobno zmielone. Do tego stopnia, że przenikają przez filtry ekspresów i można dostać kawę z ekspresu także z odrobiną fusów.

Jeśli chodzi o kopi luwak to jest to obecnie nakierowany na turystów ogromny przemysł, na użytek którego hoduje się masowo umęczone cywety na wielkich fermach. Nie ma to już nic wspólnego z legendą obecną wciąż w polskim Internecie - o szczęśliwych zwierzątkach podjadających ziarna kawy i zbieraniu kup po lasach za czterysta dolarów.

Na muzułmańskiej Jawie alkohol nie jest dostępny. Na Bali natomiast można dostać właściwie wszystko, a popularnym gatunkiem piwa jest Bintang, lokalny pilzner bardzo zbliżony w smaku do Heinekena.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz